Modlitwa wdowy
Błogosławiona Marianno Biernacka, wdowo niestrudzenie naśladująca Chrystusa
w Jego miłości do ludzi, wyproś mi łaskę świętej wytrwałości i pogody ducha w cierpieniach i trudach mojego życia.
Wiem, że wsparciem dla Ciebie była Matka Boża Bolesna, która
uczyła ciebie mówienia Bogu „fiat” także w chwilach śmierci i pogrzebu twego męża.
Tak jak ty, pragnę pogodzić się ze śmiercią mego męża i ofiarować Bogu za
niego moje modlitwy i przykrości życia. Wiem, że bez woli Bożej nic się nie dzieje. Dlatego, jak biblijny Hiob, pragnę mówić:
,,Dał Pan i zabrał Pan. Niech będzie imię Pańskie błogosławione!”.
Umacniaj mnie swoją modlitwą, abym w duchu wiary i z chrześcijańską nadzieją, która sięga poza doczesność,
przeżywała żałobę po mężu i czas rozstania z nim, aż do chwili, gdy odnajdziemy się na nowo
w Bogu, dzięki któremu wszystko żyje.
Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.