Modlitwa wygnańca

Modlitwa wygnańca

Słuchaj, o Boże, mojego wołania, zważ na moją modlitwę.

Wołam do Ciebie z krańców ziemi, gdy słabnie moje serce.

Na skałę zbyt dla mnie wysoką wprowadź mnie, bo Ty jesteś dla mnie obroną,

wieżą warowną przeciwko wrogowi.

Chciałbym zawsze mieszkać w Twoim przybytku,

uciekać się pod cień Twoich skrzydeł!

Bo Ty, o Boże, wysłuchujesz mych ślubów

i wypełniasz życzenia tych,

co się boją Twojego imienia.

Przymnażaj dni do dni króla,

niech latami dorówna wszystkim pokoleniom.

Niech na wieki króluje przed Bogiem;

ześlij łaskę i wierność, aby go strzegły.

Wówczas będę zawsze imię Twe opiewał i dnia każdego wypełniał me śluby.