O wszechmogący i wieczny Boże! Ja ubogie i nędzne stworzenie Twoje polecam i oddaję teraz i na wieki moją ubogą i grzeszną duszę w opiekę Przenajświętszej Trójcy i w moc Twojego nieprzebranego miłosierdzia i dobroci Twojej Boskiej. Amen.
O Boże, ja ubogie i nędzne stworzenie Twoje polecam i oddaję teraz i na wieki moją ubogą i grzeszną duszę w moc i opiekę Twojego Najświętszego człowieczeństwa. Amen.
O Boże Zbawicielu! Ja ubogie i nędzne stworzenie Twoje polecam i oddaję teraz i na wieki moją ubogą i grzeszną duszę w zasługi Twego Najświętszego życia, w moc i skutek gorzkiej męki i śmierci Twojej. Amen.
O Święty i nieśmiertelny Boże! Ja ubogie i nędzne stworzenie Twoje polecam i oddaję teraz i na wieki moją ubogą grzeszną duszę w Twoje Najświętsze Serce oraz Najświętszych pięć ran Twoich.
O potężny i prawdziwy Boże! Ja ubogie i nędzne stworzenie Twoje polecam i oddaję teraz i na wieki moją ubogą i grzeszną duszę w opiekę Najświętszego Krzyża Twojego, który w dzień wielkopiątkowy Twoim Najświętszym Bóstwem i człowieczeństwem został poświęcony i Twoją Najświętszą Krwią skropiony. Amen.
O straszliwy Boże Sabaoth! Ja ubogie i nędzne stworzenie Twoje polecam i oddaję teraz i na wieki moją ubogą i grzeszną duszę w moc łaski Najświętszych Sakramentów, szczególnie Mszy Św., która się każdodziennie po całym chrześcijaństwie odprawia. Amen.
O niezmierny, wszechmogący Boże! Ja ubogie i nędzne stworzenie Twoje polecam i oddaję teraz i na wieki moją ubogą i grzeszną duszę w przyczynę i zasługi Najświętszej Pannie i wszystkich Świętych i te łaski, których Kościół udziela i rozdaje. Amen.
Ojcze nasz…,
Zdrowaś…
Módlmy się: Przyjmij, Panie, sługę Twego N. (albo służebnicę Twoją N), na naznaczone mu (jej) z miłosierdzia Twego miejsce zbawienia. Amen.
Wybaw, Panie, duszę sługi Twego (służebnicy Twojej) z każdego niebezpieczeństwa piekielnego, z zatrzymania w mękach i z wszelkiego utrapienia. Amen.
Wybaw, Panie, duszę sługi Twego (służebnicy Twej), jakoś wybawił Snocha i Eliasza od zwykłej światu wszystkiemu śmierci. Amen.
Wybaw, Panie, duszę sługi Twego (służebnicy Twej), jakoś wybawił Noego z potopu. Amen.
Wybaw, Panie, duszę sługi Twego (służebnicy Twej), jakoś wybawił Joba z choroby jego. Amen.
Wybaw, Panie, Suszę sługi Twego (służebnicy Twej), jakoś wybawił Izaaka od zabicia z ręki ojca jego Abrahama. Amen.
Wybaw, Panie, duszę sługi Twego (służebnicy Twej), jakoś wybawił Lota z Sodomy i z płomieni ognia. Amen.
Wybaw, Panie, duszę sługi Twego (Służebnicy Twej), jakoś wybawił Daniela z paszczy lwów. Amen.
Wybaw, Panie, duszę sługi Twego (służebnicy Twej), jakoś wybawił trzech młodzieńców z pieca rozpalonego i z rąk króla niegodziwego. Amen.
Wybaw, Panie, duszę sługi Twego (służebnicy Twej), jakoś wybawił Zuzannę z fałszywego zarzutu. Amen.
Wybaw, Panie, duszę sługi Twego (służebnicy Twej), jakoś wybawił Dawida z rąk króla Saula i z rąk Goliatowych. Amen.
Wybaw, Panie, duszę sługi Twego (służebnicy Twej), jakoś wybawił Piotra i Pawła z więzienia. Amen.
Jakoś wyswobodził błogosławioną Teklę, pannę i męczenniczkę Twoją, z trzech okrutnych mąk, tak racz wybawić duszę tego sługi Twego (służebnicy Twej) i daj jej weselić się z Tobą w szczęściu niebieskim. Amen.
Nie racz, Panie Boże w Trójcy jedyny, pamiętać na grzechy młodości jego i na nieświadomość jego, ale według wielkiego miłosierdzia Twego wspomnij nań w chwale jasności swojej. Niech mu się otworzą niebiosa, niech go z weselem przywitają święci Aniołowie i zaprowadzą do nieba. Niech go przyjmie święty Michał Archanioł, który trzyma pierwszeństwo w Zastępach niebieskich. Niech go przyjmie Piotr święty, któremu Bóg klucze do nieba powierzył. Niech mu dopomoże Paweł świętjr, który stał się godnym być naczyniem wybranym. Niech się za nim wstawi św. Jan Apostoł, któremu Bóg tajemnice niebieskie objawił. Mech się za niego modła, święci Apostołowie, którym zlecił moc związywania i rozwiązywania.
Niechaj się za nim przyczynią wszyscy Święci, którzy dla Imienia Pana Chrystusowego, męki na tym świecie rozliczne cierpieli, aby z więzienia cielesnego wyzwolony, mógł być do chwały królestwra niebieskiego dopuszczony, za wysługą męki i śmierci tegoż Pana naszego, Jezusa Chrystusa. Amen.
Uwaga: Gdy chwila zgonu jest bliska, niech wszyscy klęcząc żarliwie się modlą. Umierający, jeśli może, niech wzywa Imienia Jezus, jeśli nie może, wtedy ktoś z zebranych niech to uczyni, głośno mówiąc: Jezus, Jezus, Jezus, jako też następującą modlitwę:
W ręce Twoje, Panie, polecam ducha mego. Panie Jezu Chryste, przyjmij duszę moją. Święta Maryjo, módl się za mną. Maryjo, Matko łaski i miłosierdzia, broń mnie od nieprzyjaciół i przyjmij w godzinę śmierci.